Pasta jest naprawdę przepyszna. Dzisiaj ją spałaszowałam na śniadanie razem z razowym chlebem, pomidorem, sałatą noi oczywiście z moimi kochanymi nasionami (siemiem lnianym, pestkami dyni i zarodkami pszennymi) ;D Proste, a jakie smaczne ;))
Składniki :
- 1 puszka zielonego groszku
- 1 ząbek czosnku
- kilka oliwek ( ja dałam chyba 15 albo więcej )
- sól, pieprz
- bazylia
- 1 lub 1,5 łyżeczki oliwy z oliwek
Sposób przygotowania :
Wszystkie składniki ze sobą miksujemy albo rozgniatamy widelcem. Jednak własnoręczne rozgniatanie jest o wiele trudniejsze.
Niestety zdj skopiowałam z neta bo jestem naprawdę kiepskim fotografem i zdj wychodzą mi fatalnie.

Może i to jest w miarę smaczne i bym to polubił (kocham groszek), ale jestem facetem i kanapeczki z warzywkami nie mogłyby stanowić mojego podstawowego posiłku. Mógłbym to zjeść jako zagryzkę do kiełbasy, albo czegoś bardziej konkretnego;)
OdpowiedzUsuńMaluv.
Nie trzeba jeść jej tylko z kanapkami, jeśli chcesz możesz tak jak napisałeś jeść ją jako zagryzkę. W tej roli powinna się równie dobrze sprawdzić jak pasta do kanapek. ;))
UsuńJuż kocham twój blog<3
OdpowiedzUsuńWegetarianie górą!!
Hmm... ciekawe pomysły na pewno skorzystam:D
♥ www.blog-na-czterech-lapach.blogspot.com
♥ www.oczamichomika.blogspot.com
Ja się za to zakochałam w twoich blogach *_*
Usuń